Czy świadectwo energetyczne może mieć wpływ na wartość nieruchomości?

Temat świadectw charakterystyki energetycznej jest szeroko omawiany i komentowany w ogólnodostępnych publikacjach, głównie za sprawą nowelizacji ustawy o charakterystyce energetycznej budynków z 2023r. Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje wykonanie kolejnego kroku w celu usystematyzowania standardów energetycznych w Polsce poprzez wprowadzenie klas charakterystyki energetycznej budynków – na początku lipca 2024 r. rozpoczęły się konsultacje projektu rozporządzenia w sprawie zmiany metodologii wyznaczania charakterystyki energetycznej budynków oraz świadectw charakterystyki energetycznej. Czy planowane zmiany mogą mieć wpływ na wartość nieruchomości i sposób wykonania wyceny?

Świadectwo charakterystyki energetycznej to dokument, który określa wielkość zapotrzebowania na energię niezbędną do zaspokojenia potrzeb energetycznych związanych z budynkiem lub jego częścią (tj. energii na potrzeby ogrzewania, wentylacji, przygotowania ciepłej wody, chłodzenia). Przepisy nakładają obowiązek posiadania takiego świadectwa w określonych sytuacjach, w szczególności w sytuacji sprzedaży bądź wynajmu budynku lub jego części a także (co zostało wprowadzone wspomnianą nowelizacją do ustawy) – z chwilą składania przez inwestora zawiadomienia o zakończeniu budowy obiektu budowlanego lub wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie (z wyjątkiem domów do 70 m2 powierzchni zabudowy do własnych celów mieszkaniowych).

Wszyscy znamy system klas energetycznych stosowanych dla sprzętów AGD od A+(najwyższa efektywność energetyczna) do G (najniższa efektywność energetyczna) – podobne oznaczenia, po kolejnej nowelizacji przepisów, mają być stosowane w przypadku budynku czy lokalu, a głównym celem takiej klasyfikacji ma być większa przejrzystość i bardziej czytelna informacja na temat parametrów energetycznych dla właścicieli, kupujących i najemców nieruchomości. Przy czym wprowadzenie tych klas ma nie wiązać się dla żadnej ze stron z nowymi obowiązkami, czy warunkami do spełnienia. Natomiast może stanowić podstawę do ustalenia przez Ministerstwo zasad programów wsparcia dla budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej i dla gospodarstw domowych znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Planowane wejście w życie przepisów to 1 stycznia 2026 roku.

Nowy system klasyfikacji energetycznej będzie miał wpływ na wycenę i wartość nieruchomości – choćby z tego względu, że klasa energetyczna budynku lub lokalu, będzie bardzo jasną informacją dla potencjalnego nabywcy/najemcy odnośnie kosztów utrzymania nieruchomości – wyższa klasa energetyczna w praktyce będzie oznaczała niższe rachunki, a więc obok kategorii kosztu nabycia lub najmu na znaczeniu zyska kategoria kosztów eksploatacji jako czynnik brany pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o zakupie bądź wynajmie nieruchomości. Budynki lub lokale o najgorszych klasach energetycznych mogą znacznie stracić na atrakcyjności, co w konsekwencji może mieć to odbicie w niższej wartości rynkowej takich nieruchomości, ale jednocześnie skłaniać właścicieli/zarządców do podjęcia działań zmierzających do poprawy parametrów energetycznych, np. poprzez termomodernizację.